Na zewnątrz powiewa chłodem. Raz bardziej raz mniej, ale jednak ujemna temperatura i delikatne opady śniegu już nas przywitały. Lisy mają z każdym dniem grubsze futerko, podobnie jak renifery. Ptaków już prawie nie widać, klucze gęsi przelatują co jakiś czas nad Stacją.
Jak już wspominałam ostatnio, nad moim komfortem cieplnym czuwa Flow Experience , ale także kolejny raz mogę cieszyć się gorącymi napojami dzięki kubkowi termicznemu z firmy Termokubki . Dzięki tej samej firmie mamy również serię kubków ceramicznych z logo Wyprawy i Stacji.
Tu jeszcze kilka zdjęć z serii "Flow w terenie":
A na koniec nieodłączny element, czyli widoczki i zwierzaczki :)
Przepiękne widoki. Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuń