poniedziałek, 23 lutego 2015

Słońce i mróz

   Luty imponuje nam piękną pogodą. Oczywiście nie cały czas, ale ostatnie dni były cudne. Mróz, słońce i piękne widoki. Towarzystwo ruszyło gromadnie w teren - jedni do Werenhusa, kolejna ekipa na Fugla. Mnie niestety trafił się dyżur meteo, potem do tego dyżur stacyjny, więc widoki podziwiałam tylko w najbliższej okolicy. Ewentualnie tam, gdzie zasięg ma obiektyw. A oto efekty:







   W tą piękną pogodę wokół Stacji dało się również obserwować niedźwiedzie spacerujące po lodzie w poszukiwaniu pożywienia.


   Kilka dni przed tą piękną pogodą mieliśmy odwilż. Temperatura dodatnia, deszcz i generalnie straszna ciapa wszędzie. Każde wyjście ze Stacji wiązało się z zapadaniem się przynajmniej do pół łydki w mokrą masę, która momentami wlewała się górą do kaloszy. O TAK było przyjemnie.
   Ale pogodzie rozum wrócił i zachwyca nas WIDOKAMI .
   Kilka dni temu wspominałam, że zaczęliśmy odliczanie. A konkretnie Kierownik wyciągnął centymetr i symbolicznie każdego dnia odcina po 1cm/dzień.


   Pędzi ten czas jak szalony. A teraz, kiedy z każdym dniem jest więcej słońca, to już poleci bardzo, bardzo szybko.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz