poniedziałek, 30 marca 2020

Zostań w domu!

   Cały świat żyje wirusem. My trochę też, bo przez niego odwołane są wszystkie wiosenne wizyty w Stacji, a i termin naszego powrotu jest wielkim znakiem zapytania. Po kilku dniach od momentu, kiedy naród zaczął przebywać w domu - zaczęło się narzekanie. Tak w domu siedzieć? Po pomidorka świeżego nie mogę iść codziennie? Na spacer ze znajomymi nie mogę? Otóż - nie. A najlepiej żeby nie. Ale to takie straszne siedzieć tyle czasu w zamknięciu!! Serio?? :) A my już tak dziewiąty miesiąc i nadal nie możemy wyjść do sklepu. A świeżego pomidorka ostatnio widzieliśmy w grudniu! Da się? Da! Tylko trzeba trochę pomyśleć o konsekwencjach bezsensownego łażenia między ludźmi. Aż się chce powiedzieć - w dupach się poprzewracało. I tak - zaraz odezwą się głosy, że my tutaj daliśmy się zamknąc na własne życzenie. Owszem, ale dzięki temu wiem, że da się przeżyć bez tego cholernego pomidorka czy świeżego pieczywa codziennie. Bez wychodzenia przez 3 tygodnie na spacer też się da! Bo tutaj czasami po prostu nie da się wyjść.

   Ale jak już się da, to można cieszyć oczy takimi widokami:
































piątek, 13 marca 2020

Zakaz odwiedzin. Ale tylko dla ludzi.

   Od wczoraj obowiązauje zakaz odwiedzania Stacji. Przynajmniej do 11.04. Co dalej - zobaczymy. Tym samym pierwsi i kolejni wiosenni goście muszą odwołać swoje wizyty i zmienić plany. Szkoda, ale cóż - siła wyższa.
   U nas za to piękna pogoda, widoki zapierające dech i sporo futrzatych gości.